PR i marketing odnoszą się do komunikacji strategicznej, ale ich przesłanie nie ogranicza się jedynie do słów lub tekstu. Obrazy wykorzystywane przez osoby prezentujące informacje do uwrażliwiania lub budowania reputacji organizacji i pozycji marki są ważną częścią każdej kampanii. Obrazy dostarczają informacji i przekazują określony ton lub stan umysłu. Mogą tworzyć więzi emocjonalne z  klientami i sprawić, by wiadomości ''utknęły'' w umysłach ludzi.

Jednak zdjęcia są często traktowane jako narzędzie drugorzędne, które nie ma zbyt dużego znaczenia w kampaniach, co może powodować poważne problemy natury prawnej. Plagiatowanie treści pisanych lub niecytowanie źródeł informacji jest nieetyczne i tak samo jest w przypadku zdjęć.
Możesz pobrać zdjęcia stock z Dreamstime.

Oto 4 często popełniane błędy osób przekazujących informacje i sposoby, by ich uniknąć:

Czy wyszukiwarki są bezpieczne?

Marketingowcy błędnie uważają, że zdjęcia pobrane z popularnych wyszukiwarek są bezpieczne. Gdyby nie było pozwolenia, to obrazów nie można byłoby pobrać, prawda? Nieprawda. Przed publicznym użyciem obrazu – czy to w prezentacji, artykule, w komunikacie prasowym, czy na blogu - upewnij się, że masz pozwolenie, by to zrobić, aby móc wykorzystać zdjęcie zgodnie z twoim celem.  Upewnij się, że obraz nie jest chroniony prawami autorskimi, a możesz zrobić to z łatwością sprawdzając czy istnieją znaki wodne, symbol praw autorskich lub wskazanie na prawo właściwości. Możesz także sprawdzić czy obraz został zarejestrowany z prawami autorskimi.

Wyobraź sobie mówcę opowiadającego o swojej marce podczas ważnej konferencji. Mówca jest czarujący, jego prezentacja jest niezwykle pouczająca, a następnie na ekranie pojawia się obraz ze znakiem wodnym. Wskazuje to na obojętność, zaniedbanie i może nawet podważyć jego autorytet ujawniając, że ''wziął sobie'' i wykorzystał coś z Internetu, nie zważając na autora/źródło obrazu.

Pobieranie licencji i pozwoleń

Korzystanie z obrazów bez pozwolenia i bez odpowiednich gwarancji może potencjalnie wiązać się z konsekwencjami prawnymi - nawet jeśli te obrazy są darmowe. Jeśli ważny menedżer używa obrazu, na którym znajdują się ludzie, to zazwyczaj są to profesjonalni modele. Fotograf prawdopodobnie podpisał z tymi ludźmi umowę, dokument prawny, który nazywa się Model Release. Jeśli te zdjęcia są używane bez odpowiednich licencji i pozwoleń, możesz zostać pozwany za ich wykorzystanie.

 W 2017 roku Leah Caldwell pozwała Chipotle na ponad 2 miliardy dolarów twierdząc, że sieć wykorzystała w reklamie jej wizerunek bez jej zgody. Caldwell jadła kiedyś w Chipotle, a fotograf zrobił jej zdjęcie. Kobieta odmówiła podpisania dokumentu model release dla tych zdjęć, ale Chipotle promowało zdjęcie w wielu lokalizacjach. Caldwell twierdziła, że sieć Chipotle niewłaściwie wykorzystała jej wizerunek, aby osiągnąć ''zysk komercyjny, łamiąc oczekiwania i uzasadnione prośby o zachowanie prywatności''.

Pozew na dwa miliardy brzmi dramatycznie, ale te spory sądowe, większe lub mniejsze, pojawiają się wszędzie. Aby chronić swoją markę przed potencjalną odpowiedzialnością upewnij się, że banki zdjęć lub fotografowie, z którymi współpracujesz, sprawdzają wszystkie zdjęcia i osoby na nich widniejące, byś mógł bezpiecznie z nich korzystać. Nie możesz użyć zrobionego przed twoim sklepem zdjęcia jakichś fajnych gości, które oni później opublikowali na Facebooku. Zawsze pytaj o pozwolenie lub wykup licencję, jeśli to możliwe. 

Naruszenie znaku towarowego

Nie tylko ludzie, ale nawet znaki towarowe mogą powodować poważne problemy. Wykorzystanie obrazu z logo w tle, symbolu samochodu lub słynnej ściany z graffiti może prowadzić do problemów natury prawnej, nawet jeśli nie są one głównym elementem zdjęcia.

Przykładowo Adidas jest firmą znaną z agresywnego sposobu ochrony swojego logo z paskami z ich linii odzieżowej. Użycie dwóch lub czterech pasków na odzieży sportowej może z łatwością doprowadzić do pozwu, a użycie trzech pasków sprawi, że twoja kieszeń stanie się lżejsza o sporą sumę na korzyść firmy Adidas. Przed użyciem zdjęć, poza sprawdzeniem kwestii technicznych i estetycznych,  należy je dokładnie przeanalizować pod kątem potencjalnych problemów prawnych związanych ze znakami towarowymi.

Zagrożenia w mediach społecznościowych

Media społecznościowe i strony internetowe, w tym Instagram, są pełne zdjęć, ale nie znaczy to, że są to zdjęcia komercyjne.
Częstym błędem powszechnie popełnianym przez osoby dostarczające informacji jest wykorzystywanie zdjęć, które do nich nie należą, w celu promowania czegoś, co można uznać za komercyjne - produktu, usługi, a nawet jednego szybkiego ''dzień dobry'' skierowanego do swoich klientów. Jeśli obraz znajduje się na stronie firmy lub na stronie powiązanej z firmą, należy uzyskać licencję. I tak, nawet instagramowi influencerzy mogą reprezentować chroniony znak towarowy, a ponowne użycie ich zdjęć może ściągnąć na ciebie problemy.