Zasadność stosowania oprysków można przeanalizować na przykładzie pszenicy ozimej. Roślina ta jest uprawiana w Polsce na powierzchni około 2,5 miliona ha. Stanowi to ok. 13,5% wszystkich gruntów rolnych łącznie z łąkami, sadami oraz nieużytkami. Zboże to jest najpopularniejsze ze wszystkich gatunków uprawnych, jakie można spotkać na plantacjach. Uprawa pszenicy wymaga najlepszej gleby oraz przedplonu w postaci rzepaku, kukurydzy czy buraka cukrowego. Oczywiste jest, że ogromny wkład pracy i kosztów musi przynieść właściwe efekty i wynikające z nich zyski.
W praktyce oznacza to wyeliminowanie jak największej liczby zagrożeń, które mogą wpłynąć na wysokość i jakość plonów. Zaliczają się do nich między innymi czynniki biologiczne, a w szczególności niezwykle ekspansywne chwasty. Warto pamiętać, że żyzna, bogata w składniki mineralne gleba pod pszenicę jest też idealnym środowiskiem dla chabra bławatka czy rdestu ptasiego. Dlatego wiosną w okresie wschodów pszenicy ozimej rosną też te gatunki. Ich przewaga polega jednak na tym, że są silniejsze i szybciej się rozwijają, zabierając młodym siewkom pszenicy pożywienie, wodę i światło.
Rezygnacja z oprysków może doprowadzić do całkowitego zdominowania plantacji przez chwasty, a w konsekwencji do obniżenia plonów lub ich znacznego zanieczyszczenia. Dlatego oprysk na chwasty jednoliścienne jest niezbędny i nie można z niego rezygnować. Do pozbywania się szkodliwych roślin stosuje się specjalne herbicydy. Celem takiego zabiegu jest zwalczanie wielu gatunków traw, również tych wyjątkowo groźnych jak miotła zbożowa i wyczyniec polny.
W przypadku uprawy pszenicy ozimej oprysk na chwasty jednoliścienne należy wykonać już jesienią, zaraz po wschodzie roślin. Zabieg należy powtórzyć na wiosnę. Więcej na temat ochrony roślin uprawnych przed chwastami znajdziesz w artykule na stronie https://www.syngenta.pl/blog/uprawy/zboza/oprysk-na-chwasty-jednoliscienne-kiedy-nalezy-go-wykonac.